Prawie 70 zgłoszeń, wypełniony limit 60 zawodników na liście startowej, 53 uczestników, którzy wzięli udział w wydarzeniu. Pechowców niestety nie brakowało, bo tuż przed startem, nawet w dniu zawodów, kilku kierowców wyeliminowały problemy techniczne. Mimo tego i tak było bardzo różnorodnie w parku maszyn i na torze. W akcji poza szeroką grupą Hond Civic, Mazd MX-5, BMW, Renault Clio, Peugeotów 106 i 206 oraz innych popularnych w sporcie aut, można było zobaczyć m.in. Toyotę GR Yaris, Chevroleta Corvette C6, Hyundaia Kona N, Hondę Prelude, Hondę Accord Coupe, Nissana S13 200SX, Nissana 370Z, Mazdę RX-8, MG ZR, Mercedesa W202 C280, Audi 80 Quattro, a nawet Volvo 240 z 1981 roku!
Zwycięstwo mistrza, dobre wyniki juniorów
Najszybszym kierowcą tej rundy okazał się ubiegłoroczny mistrz klasy 4, doświadczony i utytułowany Michał Waloch (Ford Focus MK3 RS). Drugie miejsce w grupie czteronapędówek i nieoficjalnej generalce zajął niedawny zwycięzca rundy zerowej Time Attack Trophy - Daniel Gańko (Toyota GR Yaris). Na trzecim najniższym stopniu podium w klasie 4 stanął Piotr Maćkiewicz (Audi TT).
W klasie 3 pewnie triumfował trzeci w generalce Miłosz Cichocki, startujący seryjnym Renault Clio 4 RS Trophy. Dwie kolejne lokaty zajęli kierowcy Mazd MX-5 NC z silnikami 2.5 – Adam Żemojtel i Karol Padochin.
Najliczniej obsadzona była klasa 2, w której rywalizowało aż 24 kierowców. Trzy pierwsze miejsca zajęli kierowcy startującymi Mazdami MX-5 NB 1.8: Mateusz Kraszewski, Jakub Wiśniewski i niespełna 13-letni Piotr Orcholski. Piętnastą pozycję zająła najmłodsza uczestniczka zawodów, raptem 10-letnia Maria „Mania” Przybysz, zasiadająca za kierownicą Peugeotea 106.
W klasie 1 zwyciężył Grzegorz Naszkierski przed Maciejem Kwasińskim i Cezarym Lejkowskim (wszyscy Honda Civic).
Colin idzie w ślady taty
Tradycyjnie kierowcy startujący autami dopuszczonymi do ruchu drogowego w seryjnych specyfikacjach i po niedużych modyfikacjach, walczyli także w podklasach Street. W 1S rywalizowało tylko dwoje uczestników. Zwyciężył debiutujący w TDT Dominik Łubiński (Peugeot 206 1.4) przed Katarzyną Greśko (Mitsubishi Colt 1.3). W 2 Street najszybsi byli dwaj kierowcy startujący tą samą Miatą - Jakub Wiśniewski przed Piotrem Orcholskim. Trzecie miejsce zajął Maksymilian Górka (Renault Clio 3 RS). W 3S triumfował Miłosz Cichocki. Na drugim stopniu „pudła” stanął Paweł Nowak (Nissan 370Z). Trzecie miejsce zajął 14-letni Colin Wicik (BMW E46), syn jednej z ikon polskiego rallycrossu – Marcina Wicika. W podklasie 4 Street wygrał Daniel Gańko przed Pawłem Cieplakiem (Audi TT).
W markowym pucharze Honda Trophy, który towarzyszy wszystkim tegorocznym rundom Track Day Trophy i Time Attack Trophy, pierwsze trójki prezentowały się następująco: K1 SOHC – Grzegorz Naszkierski, Maciej Kwasiński, Mariusz Rybski (wszyscy Civic); K2 DOHC – Robert Rudnicki (CRX), Bartosz Wrzesiński, Krzysztof Koszyński (obaj Civic). W klasie Miata Trophy zwyciężył Mateusz Kraszewski przed Jakubem Wiśniewskim (obaj NB 1.8), na trzeciej pozycji uplasował się Adam Żemojtel (NC swap 2.5).
Kolejna runda TDT odbędzie się 20 lipca w reaktywowanym kultowym Rallylandzie, a ostatnia odsłona cyklu 20 października na Autodromie Słomczyn. Wcześniej, bo 02 czerwca w toruńskim MotoParku odbędzie się pierwsza „pełna” runda nowego sezonu bratniej ligi Time Attack Trophy.
Tekst: Tomasz Niejadlik / Motorsport Trophy
Fot.: Julia Truszczyńska / Motorsport Trophy