Jak myślicie, jak duże różnice mogą być w stawkach za OC poszczególnych towarzystw ubezpieczeniowych dla Waszych aut? Okazuje się, że mogą być nawet sześciokrotne, o czym sami niedawno się przekonaliśmy w przypadku tego Smarta.
Oto nasz tegoroczny nabytek, który na co dzień pomaga nam przy pracy w mieście, także tej redakcyjnej - Smart Forfour Passion 1.5 CDI z 95-konnym silnikiem Mercedesa. Auto ma dwoje współwłaścicieli. Jednym z nich jest Tomek, któremu przysługują maksymalne zniżki w ubezpieczeniu OC, a drugim - Julia, która do tego momentu takich zniżek nie uzyskała, a dodatkowo z racji na wiek poniżej 26 roku życia jest jest zaliczana do grupy kierowców podwyższonego ryzyka, co rzecz jasna wiąże się z dodatkową „zwyżką” przy kalkulacji stawki ubezpieczenia.
Żeby ubezpieczyć auto, udaliśmy się do toruńskiego biura firmy ODF, oferującej polisy wielu towarzystw. Większość ofert na roczne ubezpieczenie OC dla naszego Smarta oscylowała na poziomie 1200-1300 złotych. W końcu znalazło się ubezpieczenie za niespełna 900 zł. Z drugiej strony pojawiła się też polisa za 2300! Gdy wydawało się się, że oferta za dziewięćset złotych jest już naprawdę dobra, pracownicy biura szukali dalej w ofertach kolejnych towarzystw, aż w końcu efektem jednej z tych kalkulacji była polisa za... 391 PLN. Do tego wzięliśmy podstawowy Auto Assistance oraz NNW kierowcy i pasażerów. Całość: 432 złote. Nie wyobrażaliśmy sobie, że różnica w stawkach za ubezpieczenie tak niedużego, prostego i stosunkowo niedrogiego auta jak nasz Smart może wynieść prawie 2 TYSIĄCE ZŁ. Co więcej, nasze OC to niespełna 50% kolejnej najkorzystniejszej oferty i zaledwie 1/3 średniej stawki rynkowej, a wiadomo, że wysokość składki za obowiązkowe ubezpieczenie OC nie ma dla nas znaczenia w przypadku, gdy jesteśmy poszkodowani w wyniku zdarzenia drogowego, bo szkoda i tak jest usuwana z polisy sprawcy.
Kierując się przyzwyczajeniem i korzystając od lat z ofert tych samych towarzystw lub nawet niektórych multiagentów, brokerów możemy sporo przepłacić, zwłaszcza, gdy posiadamy drogie czy nietypowe auto lub - tak jak w naszym przypadku - pojazd jest współwłasnością. Czasami naprawdę warto zapytać o kalkulację składki w innym, nowym miejscu. Polisa zaproponowana przez nas ODF przekonała. Wam również polecamy dobrze poszukać i zdecydować się na wyliczenie składki według wariantów różnych towarzystw.
Tekst i fot.: SieScigam.pl
