30 września w Hellendoorn rozpoczęła się rywalizacja zawodników enduro, w ramach ostatniej rundy Mistrzostw Europy. Prolog na torze motocrossowym to udany start Kadry Narodowej, co jest dobrym prognostykiem przed dwoma kolejnymi dniami rywalizacji.
Holandia to specyficzny teren, bardzo piaszczysty, co dla wielu motocyklistów jest sporym wyzwaniem. Po opadach deszczu, podłoże stało się ciężkie, jednak nadal sypkie. Na trasie prologu kibice obserwowali wiele, na szczęście niegroźnych, wywrotek. W warunkach tych wręcz koncertowo pojechał Maciej Więckowski, który na mecie zameldował się jako 1. uzyskując najlepszy czas w swojej klasie.
Prolog bez niespodzianki. Udało mi się uzyskać pierwszy czas, ale mimo tego pozostał niedosyt, bo czuję że mogłem jeszcze przyspieszyć. Mam nadzieję, że jutro, na dłuższych trasach będzie równie dobrze. - mówi na gorąco Maciej Więckowski.
Pozostali zawodnicy Kadry Narodowej pojechali zgodnie z oczekiwaniami, co pozwala optymistycznie spojrzeć w przyszłość.
Jestem po prologu, melduje się na 5 miejscu z niewielką startą do czołówki. Cieszę się ze swojej dyspozycji i wiem czego możemy się spodziewać w kolejnych dniach. - mówi Aleksander Bracik.
Prolog nie był po końca po mojej myśli, ale jak na pierwszy start w Holandii nie było źle. Przeanalizowałem już swoją jazdę i funkcjonowanie motocykla, wiem co poprawić tak, by jutro i w sobotę dodać gazu i jechać na miarę swoich możliwości. - dodaje Kacper Baklarz.
W tej rundzie Mistrzostw Europy wystartował także zespół juniorów Kadry Narodowej. Znalazło się w nim trzech zawodników: Dawid Babicz, Dawid Domański i Patryk Kuleszo.
Dla nich jazda w ciężkim piasku jest jeszcze większym wyzwaniem, ale i oni poradzili sobie z trudnym, holenderskim terenem.
Jestem po dzisiejszym prologu, dzień traktowałem jako zapoznanie z terenem i sprawdzeniem ustawień motocykla. Połowę okrążenia jechałem mocno asekuracyjnie, pod koniec trasy przewróciłem się w głębokiej koleinie, lecz nie była to duża strata. Motocykl spisuje się bardzo dobrze, jestem pozytywnie nastawiony przed kolejnymi dniami rywalizacji.- tak o swoim starcie w prologu mówi Patryk Kuleszo.
Pierwsza próba po torze motocrossowym, głęboki sypki piach, na którym ciężko było znaleźć trakcję. Pozmieniałem nieco ustawienie w zawieszeniu przez co jeszcze dobrze nie czuję motocykla. Nie do końca jestem zadowolony ze swojej jazdy. Dwie wyroki, których można było uniknąć, trochę wolniejsze tempo niż zwykle. Wiem jednak nad czym pracować.- dodaje zasmucony Dawid Babicz.
Finał Mistrzostw Europy zaczął się od prologu na torze motocrossowym. Każdy zawodnik jechał na czas, zajmowało nam to niecałe trzy minuty. Tego typu tory nie należą do moich ulubionych, ale mimo wszystko mogę powiedzieć że jestem zadowolony ze swojej jazdy.- mówi Dawid Domański.
Klasyfikacja pierwszego dnia Mistrzostw Europy Enduro
Kadra Narodowa Enduro
• Kacper Baklarz- klasa J2- 10. miejsce
• Aleksander Bracik- klasa 250-2T- 5. miejsce
• Maciej Więckowski- klasa 250-4T- 1. miejsce
Kadra Narodowa Enduro - Juniorzy
• Dawid Domański- klasa U21- 14. miejsce
• Patryk Kuleszo- klasa J1- 9. miejsce
• Dawid Babicz- klasa 250-4T- 6. miejsce
Jutro na zawodników czeka klasyczne, całodniowe Enduro. Organizatorzy przygotowali trasy, często na wąskich ścieżkach pomiędzy drzewami. Czy warunki te przypadną do gustu zawodnikom Kadry Narodowej? O tym przekonamy się podczas dwóch kolejnych dni Mistrzostw Europy.