Pasmo sukcesów utalentowanego dziesięciolatka z Włocławka trwa. Do wywalczonego niedawno podwójnego mistrzostwa Polski w ostatnich dniach dołożył drugie miejsce w prestiżowym cyklu ROK Cup Poland.
Na tegoroczny cykl Kartingowych Mistrzostw Polski złożyły się trzy rundy. Dwie pierwsze Borys wygrał i już przed ostatnią odsłoną czempionatu miał sporą przewagę punktową nad rywalami. Trzecią rundę, która odbyła się na kartingowej pętli Toru Poznań, zakończył z minimalną stratą punktową do zwycięzcy i tym samym przypieczętował swój pierwszy indywidualny tytuł mistrza kraju. To największy sukces w dotychczasowej karierze Borysa Piotrowskiego. Utalentowany kartingowiec z Włocławka sięgnął po najważniejszy krajowy tytuł w swojej kategorii wiekowej. Co warte podkreślenia, Piotrowski sięgnął też po drugi tytuł mistrza kraju, gdyż z klubowymi kolegami triumfował również w klasyfikacji drużynowej.
Do sukcesów z mistrzostw kraju Borys Piotrowski w ostatnich dniach dorzucił jeszcze wicemistrzostwo prestiżowej serii ROK Cup Poland. Ten tytuł dziesięciolatek z Włocławka przypieczętował podczas ostatniej rundy cyklu na torze w Starym Kisielinie pod Zieloną Górą. W licznie i silnie obsadzonych zawodach zajął drugie miejsce w gronie aż 22 zawodników startujących w tej kategorii wiekowej. Na uwagę zasługuje też to, że Piotrowski na torze WallraV Race Center już po raz dwunasty stanął na podium tegorocznych zawodów, z czego szósty raz z rzędu.
Szefostwo teamu cieszy się nie tylko z wywalczonych tytułów, ale też bardzo wysokiej formy młodego zawodnika pod koniec sezonu.
- Zarówno w ostatniej rundzie mistrzostw Polski, jak i ROK-a nie zamierzaliśmy za wszlekę cenę ścigać się o zwycięstwo w zawodach, żeby nie podejmować niepotrzebnego ryzyka – mówi Ariel Piotrowski, tata i jednocześnie menedżer zawodnika. - Absolutnym priorytetem było dla nas utrzymanie wypracowanych wcześniej przewag punktowych w klasyfikacjach generalnych i sięgnięcie po tytuły. Ten plan udało nam się zrealizować nie tylko w stu procentach, ale nawet z nawiązką. Te końcowe, duże sukcesy udało się dodatkowo okrasić drugimi miejscami w zawodach i naprawdę dobrą, równą jazdą.
Wielkiej radości z wywalczonych tytułów nie ukrywa także sam kierowca.
- W kartingu jeżdżę już od ośmiu lat – podkreśla Borys Piotrowski. - Zacząłem trenować mając dwa i pół roku. Ten sukces jest efektem tej wieloletniej pracy, wysiłku całego zespołu i wielu poświęceń. Bardzo się cieszę!
Poza Kartingowymi Mistrzostwami Polski i cyklem ROK Cup Poland włocławianin uczestniczy jeszcze w jednej krajowej serii – Rotax Max Challenge Poland. Także w niej ma bardzo duże szanse na końcowy sukces. Do końca rywalizacji w tym pucharze pozostały jeszcze dwie rundy.
Borys Piotrowski z powodzeniem radzi sobie nie tylko w kartingu, ale też za kierownicą samochodu. Jest jednym z dwóch najmłodszych polskich rajdowców. Najbliższe zawody, w których stanie do rywalizacji z dorosłymi kierowcami aut, odbędą się za miesiąc w Toruniu. Będzie to ostatnia tegoroczna runda silnie i licznie obsadzonego ogólnopolskiego cyklu torowego Time Attack Trophy.
(informacja prasowa zespołu)
Tekst: Tomasz Niejadlik; fot.: Łukasz Iwaniak / Media4U