Zespół AF Racing Team sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w klasie Supersport niemieckiej serii IDM. Daniel Blin zwyciężył w niedzielnym wyścigu na torze w czeskim Moście i zrobił to w widowiskowym stylu na ostatnich metrach przed metą, ocierając się o fotofinisz.
W dniach 20-22 czerwca, na torze Autodrom Most w Czechach rozegrano pierwszą rundę Międzynarodowych Motocyklowych Mistrzostw Niemiec - IDM, którą zorganizowano poza Niemcami. W ten weekend dodatkowe wsparcie stanowił Davide z zespołu Barni Racing Team, który na co dzień startuje w mistrzostwach świata. W kwalifikacjach Daniel Blin wywalczył 6. pole startowe, chociaż w Q2 był najszybszy i to było najważniejsze, biorąc pod uwagę warunki pogodowe, które panowały podczas wyścigów.
W pierwszym wyścigu zawodnik AF Racing Team zaliczył bardzo dobry start i awansował na 4. pozycję. Podium było nie tylko w zasięgu wzroku, ale też na wyciągnięcie ręki. Blin przypuścił atak na 5. okrążeniu, na końcu prostej startowej, ale sytuacja zmusiła go do wjazdu w strefę bezpieczeństwa wewnątrz szykany. To sprawiło, że spadł na 20. miejsce, ale odrobił straty i ostatecznie dotarł do mety na 16. pozycji.
W niedzielę pierwszy start został przerwany przez wypadek i wyścig wznowiono na dystansie 9 okrążeń. Podczas drugiego startu Daniel Blin od razu awansował na 4. miejsce, a po przekroczeniu szykany jechał na 3. pozycji. To jednak nie było jego ostatnie słowo. Na kolejnych okrążeniach wspiął się na 2. miejsce, a przedostatnie rozpoczynał jako lider. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, ponieważ Blin cały czas był atakowany i wszystko rozstrzygnęło się na ostatnich metrach przed metą, gdzie Ducati Panigale V2 pokazało swoją moc, a Daniel - determinację i umiejętności.
- W końcu mamy nasze upragnione zwycięstwo. Wyścig był bardzo wymagający zarówno pod kątem warunków pogodowych i tempa, jak również rywalizacji. Walka o pierwsze miejsce toczyła się do samej mety. Jestem szczęśliwy, że udało mi się ją zwyciężyć. Dziękuję wszystkim, którzy nam kibicowali, oglądając transmisję albo przyjechali do Czech, żeby oglądać wyścigi na żywo. Podziękowania dla całego zespołu za ciężką pracę oraz dla Barni Racing Team za pomoc podczas tej rundy. Dziękuję także naszym partnerom i tym, którzy od lat wspierają nasz zespół. Przed nami wyścigi w Oschersleben, ale teraz chcemy cieszyć się wygraną - powiedział Daniel Blin po niedzielnym wyścigu w Moście.
- Jako zespół bardzo ciężko pracowaliśmy nad naszym pierwszym zwycięstwem w serii IDM. Uznanie dla Daniela za znakomitą jazdę i zaciętą rywalizację do samego końca. Czasami, aby móc pójść naprzód trzeba zaryzykować, przesunąć własne limity. Niedzielny wyścig pokazał, że było warto! To był ciężki weekend, ale wyjeżdżamy z Mostu z ogromną satysfakcją. Już za niespełna dwa tygodnie widzimy się w Oschersleben! Bardzo dziękujemy naszym partnerom oraz wszystkim kibicom za wsparcie! Ja zaś chciałabym pogratulować wszystkim osobom w naszym zespole, bez których osiągnięcie tego wyniku nie byłoby możliwe. Gratulacje w szczególności należą się samemu Danielowi, który wykonał kawał ciężkiej pracy w ten weekend - podsumowała Magdalena Krasicka, manager AF Racing Team.
W sezonie 2025 jadą z zespołem:
PKO Leasing / Ducati Polska / Pirelli / AF Motors / Mercedes-Benz Auto Frelik / Ducati Toruń / Autodrom TORUŃ / STORK / Promoto Racing Poland / SHOEI Polska / GMD / Świat Motocykli / Ścigacz.pl / No1One / Superwise.it
Tekst: AF Racing Team
