Po dwóch rajdach na Węgrzech i jednym w Polsce, Kamena Rally Team zmienia rajdowy klimat na śródziemnomorski. Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz w dniach 24-26 maja wystartują w portugalskim rajdzie Baja TT Capital dos Vinhos de Portugal.
Niesieni na skrzydłach spektakularnego sukcesu osiągniętego w węgierskim rajdzie Riverside Baja, Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz szykują się do dalszego podboju Europy. Tym razem wystartują w zaliczanym do Mistrzostw Portugalii rajdzie Baja TT Capital dos Vinhos de Portugal. To zupełna zmiana klimatu – także rajdowego, bowiem portugalskie rozgrywki bardzo mocno różnią się od tych w Europie Centralnej. Zawodnicy Kamena Rally Team mieli okazję już zaznać tego klimatu w zeszłym roku.
- W październiku wystartowaliśmy w rajdzie Baja Portalegre 500. Co nas urzekło, to liczba UTV startujących w portugalskich rajdach – w Portalegre była ich prawie setka! Te pojazdy są tam niesamowicie popularne, więc konkurencja jest bardzo liczna i bardzo mocna. Nas od początku rajdu prześladowały awarie, więc nie było szans na wynik w czołówce, niemniej tempo mieliśmy dobre. W tym roku chcemy wziąć odwet i powalczyć o czołowe lokaty, ale musimy się do tego bardzo dobrze przygotować. Właśnie dlatego chcemy pojechać treningowo w Baja TT Capital dos Vinhos de Portugal – nie nastawiamy się tu na jakiś konkretny wynik, ale na zdobywanie doświadczeń na portugalskich trasach i w konfrontacji z lokalnymi załogami – mówi Tomasz Białkowski.
Portugalskie trasy bardzo mocno różnią się od polskich czy węgierskich – są bardzo trudne, wąskie, pełne niespodzianek, bardzo techniczne. Wymagają zatem doskonałego przygotowania pojazdu. Serwisanci z PrzemPol po również niełatwym rajdzie Riverside Baja rozkręcają CanAma Maverick X3 niemal co do śrubki, żeby dobrze przejrzeć pojazd po węgierskim rajdzie i perfekcyjnie przygotować go do startu w Portugalii. Z kolei Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz szykują się psychicznie i fizycznie do tego rajdu, bowiem muszą się przestawić na tamtejszy styl jazdy.
- Oesy w Portugalii są bardzo długie i nietrudno na nich o przygody, a lokalni kierowcy jeżdżą bardzo agresywnie. W Polsce raczej na długich oesach zwraca się uwagę na szanowanie auta i dojechanie w całości do mety, a tam liczy się przede wszystkim prędkość. Musimy więc znaleźć złoty środek między troską o auto i bezpieczeństwem, a jazdą z maksymalnym tempem. Nie jest to łatwe, bo tam trasy są bardzo ciasne, jest mnóstwo bramek i kamiennych murków, jedzie się trochę jak w tunelu i w związku z tym łatwo o przygody. Chcemy to wszystko przetrenować właśnie na Baja TT Capital dos Vinhos de Portugal. Jedziemy tam po doświadczenia, ale chcemy się przede wszystkim dobrze bawić. Już sama podróż do Portugalii to fajna przygoda – mówi Dariusz Baśkiewicz.
Rajd Baja TT Capital dos Vinhos de Portugal startuje 24 maja i potrwa do 26 maja. W tym czasie Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz pokonają trasę o długości 373 km, z czego aż 309 km stanowić będą odcinki specjalne. W dodatku do tej wymagającej trasy i bardzo mocnych rywali, zawodników Kamena Rally Team czekają piękne krajobrazy i bardzo gościnni Portugalczycy, zatem przed nimi wspaniała przygoda. Na tę przygodę Kamena Rally Team znalazła miejsce w swoim bardzo bogatym kalendarzu startów na ten rok. W końcu czasem trzeba zmienić klimat.
--