Newsy

Pogodowy rollercoaster na inaugurację
Time Attack Trophy

Dodane: 11.06.2024

92 zgłoszenia, wypełniony limit 70 kierowców na liście startowej i aż 60, którzy mimo bardzo niesprzyjających warunków atmosferycznych dotarli na zawody do Torunia. Inauguracja piątego sezonu Time Attack Trophy na długo pozostanie w pamięci uczestników i organizatorów.



Cykl Time Attack Trophy już od czterech lat niezmiennie cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony kierowców i znakomitą atmosferą panującą na zawodach. Nie inaczej było na inaugurację tegorocznego sezonu serii, która odbyła się w minioną niedzielę w toruńskim MotoParku. Zainteresowanych startem po raz kolejny było zdecydowanie więcej niż wynosił przyjęty limit uczestników, bowiem chęć startu w imprezie zgłosiła niemalże setka osób! Ostatecznie do rywalizacji przyjęto 70 z nich.
Utrzymująca się od rana fatalna aura nie zepsuła klimatu w parku maszyn, nie zmąciła nastroju 60 śmiałkom, którzy pomimo burz występujących w prawie całej Polsce dotarli do Torunia. Tuż przed pierwszymi przejazdami treningowymi przyszła ulewa, która sprawiła, że MotoPark miejscami bardziej przypominał obiekt regatowy niż tor samochodowy.
Sytuacja radykalnie, praktycznie o 180 stopni, odwróciła się w drugiej części zawodów. Przestało padać i wyszło słońce. Wysoka temperatura i kolejne przejazdy spowodowały, że asfalt dosyć szybko przesechł i zawodnicy ostatnie sesje odbyli już w bardzo sprzyjających warunkach, co zaowocowało wieloma znakomitymi czasami.


Decydowały setne sekundy
Najszybszy tego dnia okazał się zwycięzca klasy 4, czyli Michał Waloch (Ford Focus MK3 RS), który był bardzo bliski złamania granicy 30 sekund na okrążeniu. Kolejne miejsca w tej klasie i nieoficjalnej generalce zajęli kierowcy Toyot GR Yaris – Daniel Gańko i Marcin Maćkowiak.
Czwarte miejsce w nieoficjalnej klasyfikacji generalnej zajął zwycięzca najliczniej obsadzonej tego dnia klasy 2 (aż 23 zawodników), czyli Tomasz Mitoraj (Honda CRX 2.0), który okazał się o włos, a w zasadzie o 0,04s szybszy od Jakub Wiśniewskiego (Mazda MX-5 NB 1.8). Trzecią lokatę zajął inny kierowca Miaty – Mateusz Kraszewski.
Szybko było też w klasie 3, gdzie z czasem okrążenia 31,45 s triumfował Miłosz Cichocki (Renault Clio 4 RS Trophy). Kolejne dwa miejsca zajęli kierowcy Mazd MX-5 z zaszczepionymi silnikami 2.5 – Karol Padochin i Adam Żemojtel. Różnica pomiędzy ich najlepszymi rezultatami wyniosła raptem dwie setne sekundy!
Niezwykle zacięta rywalizacja o podium rozegrała się też w klasie 1. Dosyć pewnie w tym gronie zwyciężył Grzegorz Naszkierski w Hondzie Civic, jednak różnica pomiędzy drugim a czwartym miejscem wyniosła zaledwie 0,18 s. Ostatecznie na pudle obok zawodnika z Ornety stanęli też Maciej Kwasiński (Civic) oraz Paweł Przyczka (Nissan Sunny).
Będzie Rallyland i toruński rewers
W podklasie 1 Street przeznaczonej dla kierowców startujących autami w ulicznych specyfikacjach najlepszy wynik uzyskał Filip Ratkowski (VW Golf), przed Ksawerym Januszewskim (Citroen Saxo) i Katarzyną Greśko (Mitsubishi Colt). Podklasę 2 Street zdominowały Mazdy MX-5 NB z silnikami 1.8. Pierwsze miejsce zajął Jakub Wiśniewski, drugie – Robert Goczyński, a trzecie – Michał Świerkowski. W 3 Street na najwyższym stopniu podium stanął zwycięzca klasy podstawowej – Miłosz Cichocki. Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Piotr Cichy (Porsche Cayman GTS 4.0) i Wojciech Żebrowski (BMW E46 330ci). W 4S triumfował Marcin Maćkowiak przed Sławomirem Popczyńskim (obaj GR Yaris) i Tomaszem Wrońskim (Subaru Legacy).
Była to jednocześnie druga runda nowego superpucharu Rallyshop.pl Super Trophy, łączącego rywalizację w seriach TAT i Track Day Trophy oraz markowych pucharów – Honda Trophy i Miata Trophy. Wśród kierowców Hond w klasie K1 najszybszy okazał się Grzegorz Naszkierski. Na podium stanęli też Maciej Kwasiński i Sebastian Radomski (wszyscy Civic). Z kolei w klasie K2 triumfatorem został Tomasz Mitoraj (CRX), drugi był Michał Porębski, a trzeci - Michał Jakubik (obaj Prelude). W rywalizacji kierowców Mazd MX-5 trzy pierwsze pozycje zajęli: Jakub Wiśniewski, Mateusz Kraszewski (obaj NB 1.8) i Karol Padochin (NC 2.5).
Kolejna runda TAT odbędzie się 29 września, po raz pierwszy na rewersie Toru Toruń. Wcześniej, bo 20 lipca organizacja Motorsport Trophy zorganizuje zawody w reaktywowanym, kultowym Rallylandzie koło Debrzna. Będzie to druga runda sezonu Track Day Trophy.

(informacja prasowa organizatora)

Tekst: Tomasz Niejadlik / Motorsport Trophy 


Reklama
Reklama
Reklama