Rallycross to obecnie najlepiej i najszybciej rozwijająca się dyscyplina sportów motorowych na Świecie. Ten sport jest na ustach wszystkich o czym świadczy udział Pettera Solberga oraz Sebastiena Loeba, a kolejne wielkie postacie z różnych dziedzin coraz częściej zerkają w stronę rallycrossu. Nie ma się co dziwić, to dyscyplina która serwuje zawodnikom i kibicom czystą esencję z rajdów i wyścigów. Startują tutaj również pojazdu wolne od ekologicznych kajdanów wdrażanych w ramach poprawności motoryzacji. Tutaj zobaczyć można maszyny rodem z dawnej grupy B.
Specjalna dyscyplina wymaga specjalnie przygotowanych aut. I tutaj pojawia się stajnia Automax Motorsport, która specjalizuje się w autach do zawodów rallycross. Celem jest stworzenie maszyn do wygrywania nie tylko na krajowym podwórku, ale także na arenie międzynarodowej. Doświadczenie zbierane latami w Mistrzostwach Polski, Europy a także Mistrzostwach Świata daje gwarancję na skuteczne podejście do tematu budowy auta w specyfikacji rallycross. Stajnia pod przewodnictwem Krzysztofa Skorupskiego już zaangażowana jest w dwa projekty w klasie SuperCars, a jednocześnie powstaje zupełnie nowe auto, które zadebiutuje w drugiej części sezonu. Kolejny sezon kontynuowany jest program Fiata Seicento w którym startuje Marcel Grudziński. Auto przeszło kurację odświeżającą przed sezonem, a po dwóch rundach Marcel prowadzi w klasyfikacji klasy SeicentoCup.
Doświadczenie własne to jedno, ale warto też współpracować z najlepszymi. Dlatego Automax Motorsport podjął współpracę z czeską stajnią BlueEngineering, która ma na swoim koncie liczne sukcesy w Mistrzostwach Europy.
Obecnie Paweł Hankiewicz startujący w Skodzie Fabii MKII pod opieką Automax Motorsport jest liderem klasyfikacji Mistrzostw Polski Rallycross. Kolejne zmagania już na początku lipca na torze Vilkyciai gdzie stajnia wystawi kolejne auto klasy SuperCar.