Takiego startu sezonu w serii Yamaha bLU cRU R3 FIM World Cup nie miał jeszcze żaden Polak. Podczas drugiej rundy cyklu w holenderskim Assen Dawid Nowak (Szkopek Team) ponownie wywalczył podium, zajmując trzecie miejsce w sobotnim wyścigu. Niedzielny start zakończył na szóstej pozycji, a w klasyfikacji generalnej jest trzeci, ex aequo z Brazylijczykiem Eduardo Burrem.
– Cały weekend oceniam pozytywnie, choć czuję też niedosyt. W niedzielnym wyścigu jechało mi się gorzej, czułem że ustawienia motocykla nie były optymalne. Wyrzucało mnie z zakrętów, miałem problemy z utrzymaniem linii. To utrudniło mi walkę o jeszcze lepszy wynik, ale patrząc na całą rundę wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. W każdym z czterech wyścigów tego sezonu byłem w ścisłej czołówce i czuję się coraz pewniej w bardzo konkurencyjnej grupie kierowców – podsumował rundę w Assen Dawid Nowak.
W obu wyścigach kierowca Szkopek Team znajdował się w ścisłej czołówce. Bardzo dobrze radził sobie ze zmiennymi warunkami pogodowymi, pokazał świetne tempo i mocno walczył o pozycję. Szczególnie duże umiejętności pokazał w sobotnim wyścigu, rozgrywanym na częściowo mokrym torze w Assen. Startował z siódmej pozycji i po pierwszych, spokojnie przejechanych okrążeniach, przesuwał się coraz bliżej czołówki. Potrafił też wykorzystać błędy rywali, a sam trzymał się z dala od kłopotów. Na szóstym okrążeniu odważnym manewrem wyprzedził Eduardo Burra i awansował na trzecie miejsce, a chwilę później wyścig przerwano po kolejnej karksie. Wyścig wygrał Hiszpan Marc Vich.
Równie dużo emocji było w niedzielę. Od początku wyścigu na czele znaleźli się Vich oraz Gonzalo Sanchez Melendez, a Dawid Nowak walczył o trzecie miejsce w grupie pościgowej. Różnice były minimalne i przez długą część rywalizacji 15-letni kierowca Szkopek Team znajdował się na podium. Po widowiskowym finiszu wpadł na metę na piątej pozycji, a po karze za wyjazd poza trasę został ostatecznie sklasyfikowany na szóstej pozycji. Wygrał Sanchez Melendez, na jednym z ostatnich zakrętów wyprzedzając Vicha.
– Bez względu na problemy z ustawieniami wynik Dawida jest bardzo dobry. Po raz kolejny pokazał nie tylko duże umiejętności, ale też charakter, bo gdy był wyprzedzany, natychmiast walczył o odzyskanie pozycji. O końcowych miejscach decydowały tysięczne części sekundy, więc oba starty trzeba ocenić pozytywnie. Dawid to niezwykle ambitny zawodnik i na pewno chciałby być jeszcze wyżej. Jestem spokojny o to, że w kolejnej rundzie będziemy przygotowani jeszcze lepiej i wesprzemy go w walce o kolejne podium – zapewnił Paweł Szkopek, szef Szkopek Team.
Po dobrym weekendzie w Assen Nowak utrzymał się w czołówce klasyfikacji generalnej. Razem z Eduardo Burrem zajmuje trzecie miejsce z 59 punktami. Prowadzi Sanchez Melendez, który wygrał trzy z dotychczas rozegranych czterech wyścigów. Następna runda Yamaha bLU cRU R3 FIM World Cup odbędzie się w weekend 14-16 czerwca we włoskim Misano. Wcześniej - 24-26 maja - Dawida zobaczymy na Torze Poznań w pierwszej rundzie Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.
Czołówka Yamaha bLU cRU R3 FIM World CUP po 4 z 12 wyścigów:
1. Gonzalo Sanchez Melendez (Hiszpania) - 75 pkt
2. Marc Vich (Hiszpania) - 61
3. Eduardo Burr (Brazylia) - 59
4. Dawid Nowak (Polska) - 59
5. Takumi Takahashi (Japonia) - 43
6. Dorian Joulin (Francja) - 38