Kalendarz imprez motoryzacyjnych

POZNAJ POLSKĘ 4x4 - BIESZCZADY 4x4 - Długi weekend listopadowy

sobota 08.11.2025 - wtorek 11.11.2025
Myczkowce, woj. PODKARPACKIE
4X4, WYPRAWY

Wydarzenia
Wyszukaj wydarzenia
Twoje nadchodzące wydarzenia
Polecane wydarzenia
8
Bilety
Goście
Pokaż wszystkich
Piotr jest zainteresowany
Wybierz się ze znajomymi
Popularne wśród znajomych
Prywatność · Regulamin · Reklama · Opcje reklam · Pliki cookie ·
Szczegółowe informacje
Wydarzenie TUAREG4x4.PL i MudKiller
Myczkowce Zapora
Publiczne · Każdy na Facebooku i poza nim
Dzień 1 — przyjazd w Bieszczady
Przed Wami długa droga w ten przepiękny zakątek Polski dlatego zapraszamy Was na spokojnie w sobotę do przyjazdu w Bieszczady. W ten dzień rozpalimy ogień, odpoczniecie po podróży i pogwarzymy o świecie offroadu.
Dzień 1 — Śladami bieszczadzkich historii
Rozpoczynamy naszą przygodę 4×4 w samym sercu Bieszczadów – tam, gdzie dzika przyroda spotyka się z historią i filmową legendą. Pierwszym celem będzie Kamień Leski, monumentalna formacja skalna o niepowtarzalnym klimacie, znana m.in. z pierwszego sezonu serialu Wataha. Co ciekawe – nasi przewodnicy brali czynny udział w realizacji zdjęć, więc oprócz wspaniałych widoków usłyszycie też wiele nieznanych anegdot z planu filmowego.
Kolejnym punktem na trasie będzie zapora w Myczkowcach – najstarsza zapora wodna w Bieszczadach, inżynieryjny zabytek o ogromnym znaczeniu dla regionu. Chwila postoju pozwoli przyjrzeć się jej z bliska i poznać historię budowy, która do dziś budzi podziw.
Następnie kierujemy się w stronę kamieniołomu w Bóbrce, skąd pochodził kamień użyty przy budowie zapory w Solinie. To również jedno z miejsc, które pojawiło się w serialu Wataha. Im wyżej wjedziemy, tym bardziej spektakularne widoki nas otoczą – panorama bieszczadzkich wzgórz i dolin robi ogromne wrażenie.
Po tej części wyprawy ruszamy wzdłuż malowniczej doliny Sanu w kierunku wiaty turystycznej, gdzie czekać będzie grillowy obiad i chwila odpoczynku. Zatrzymamy się też przy źródełku w Zwierzyniu, owianym lokalnymi legendami – podobno woda z niego ma wyjątkową moc.
Po przerwie czas na odrobinę adrenaliny – przeprawa przez rzekę San oraz krótki, techniczny odcinek terenowy, który zaprowadzi nas do ruin dawnej cerkwi prawosławnej. To miejsce, które zachwyca ciszą i klimatem minionych wieków.
Zwieńczeniem dnia będzie malowniczy przejazd szutrową drogą z panoramą na Jezioro Solińskie, a następnie offroadowy fragment trasy, który pozwoli sprawdzić możliwości auta i kierowcy w prawdziwych bieszczadzkich warunkach.
Dzień 3 — Głębiej w dzikie Bieszczady
Drugi dzień zabierze nas jeszcze dalej od cywilizacji – w rejony, gdzie kończy się asfalt, a zaczyna prawdziwa dzikość i wolność Bieszczadów.
Czeka nas intensywniejsza część terenowa, z trasami dopasowanymi do poziomu grupy. Jeśli będzie zbyt łatwo – wjedziemy w bardziej wymagające odcinki, jeśli zajdzie potrzeba – wybierzemy spokojniejszy wariant, tak aby każdy mógł cieszyć się jazdą.
W planie znajdą się ruiny cerkwi, przedwojenna kapliczka, a także pozostałości po dawnych wypałach węgla drzewnego – miejsca, które dziś toną w ciszy, ale wciąż opowiadają historie ludzi i pracy sprzed dziesięcioleci.
Po drodze odwiedzimy kilka punktów widokowych, z których rozciągają się niezwykłe panoramy Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Droga do nich nie zawsze będzie łatwa, ale właśnie w tym tkwi urok tej wyprawy – każdy kilometr to przygoda, każdy zakręt to nowe odkrycie.
Dzień 4 – powroty, powroty – chyba, że … 😉
Ostatni dzień , pożegnania i uściski i powroty do domów. Ale jak się okaże, że Wam mało to mamy dla was takiego małego „ASA”
Do zobaczenia w Bieszczadach.