Giełda motoryzacyjna

SUZUKI SAMURAI "RONIN"

Cena: 24 900 PLN
Dodane: 11.05.2023
Pojemność:
1600 cm3
Moc:
98 km
Rok produkcji:
1984
Stopień przygotowania:
PRZYGOTOWANY DO SPORTU
Warszawa, MAZOWIECKIE

Suzuki Samuraj 1,6 "RONIN".
- silnik 1,6 16V, benzyna, 98 KM, od Suzuki Vitara, snorkel
- skrzynia biegów manualna 5 biegów,
- reduktor: szosowy/teren,
- zawieszenie przód i tył przerobione na sprężyny + wahacze + stabilizatory + amortyzatory - wszystko z Suzuki Jimny,
- fabryczna blokada tylnego mostu,
- oba mosty mają wzmocnione obudowy,
- hamulce tarczowe przy wszystkich kołach,
- dystanse aluminiowe 50mm + maksymalnie odsadzone felgi na zewnątrz,
- wyciągarka ProWinch 12ooo + lina syntetyczna, aluminiowy ślizg
- obydwa zderzaki metalowe,
- oświetlenie LED - na dachu: LED-bar do przodu + dwa LED-owe lampy do tyłu
- koła: 31 x 10,5 x 16 z oponami SILVERSTONE X-treme (oryginał, nie nalewki)
- progi ze stali nierdzewnej, blacha ryflowana, aluminiowa,
- poszerzenia nadkoli,
- na pace ławeczka dla 2 osób (rejestracja na 4 osoby),
- rok temu duży serwis: rozrząd kompletny, pompa wody, wiskoza wentylatora,
- oleje wymieniane na bieżąco,
- do oleju silnikowego i olei przekładniowych dodany ceramizer - zmniejsza tarcie, przedłuża żywotność elementów współpracujących.
- rejestracja indywidualna RONIN - do przepisania na nowego nabywcę (czyli 1000zł za tablice rejestracyjne - gratis).
ps. RONIN - to SAMURAI bez Pana, czyli taki Samurai, którego Pan zginął lub zmarł i Samurai stanowi sam o sobie; poza tym słowo SAMURAI nie mieści się na tablicach rejestracyjnych.
- Ubezpieczenie i badanie techniczne na ROK (do 2024.04).
Auto w bardzo dobrym stanie. Odpala zawsze, "z pół obrotu". Jest w pełni sprawne. U mnie od 2 lat, służyło do okazjonalnych przejażdżek po lesie z dziećmi, na działce, nie brało udziału w żadnym rajdzie, choć zostało do tego solidnie przygotowane. Auta ma swoje lata (prawie 40 lat), posiada drobne porysowani i w niektórych miejscach małe purchelki. Mi to nie przeszkadzało. Ponieważ auto jeździło tylko w lecie, zdemontowałem drzwi i plandekę - oczywiście drzwi i plandekę dodaję do auta.
Proszę o kontakt tylko zdecydowane osoby - auto stoi 100km od Warszawy, a ja mieszkam w Warszawie.

Reklama
Reklama
Reklama